Szczęścia chodzą parami - premiera zwiastuna!

czarny-mlyn
Szczęścia chodzą parami

„Każda kobieta ma ochotę się do niego przytulić”
- Michał Żurawski po raz pierwszy w komedii romantycznej

Michał Żurawski, jak dotąd, obsadzany był przede wszystkim w rolach twardzieli. Znamy go z takich seriali i filmów, jak „Kruk. Szepty słychać po zmroku”, „Król”, „Karbala” czy „Jestem mordercą”. Wcielał się w mocne i mroczne postaci, które trzymały widzów w napięciu. Chyba nikt nie spodziewał się, że tak dobrze odnajdzie się w… komedii romantycznej. A jednak! Już 2 września zobaczymy go w filmie „Szczęścia chodzą parami”, którego najnowszy zwiastun można premierowo zobaczyć dziś w sieci. Aktor zagrał wziętego terapeutę par działającego na kobiety jak czarny kot. Obok niego, w gwiazdorskiej obsadzie, znaleźli się m.in. Weronika Książkiewicz, Aleksandra Domańska, Tomasz Karolak, Jacek Knap, Krzysztof Czeczot, Elżbieta Zającówna i Piotr Machalica.

W tym roku mija dokładnie 20 lat od debiutu Michała Żurawskiego. Aktor ma na swoim koncie wiele teatralnych, filmowych i serialowych doświadczeń. Widzowie i krytycy docenili go przede wszystkim za rolę komisarza Kruka w serialu „Kruk. Szepty słychać po zmroku”, a także – żydowskiego boksera Jakuba Szapiro w serialu „Król”. Żurawski zagrał również m.in. w takich filmach, jak „Miasto 44”, „Karbala”, „Jestem mordercą” czy „53 wojny”. Do tej pory wcielał się głównie w mocne i mroczne postaci. Nie był kojarzony z komediami, zwłaszcza romantycznymi.

Twórcy filmu „Szczęścia chodzą parami” postanowili jednak zaryzykować, przełamać pewne obsadowe stereotypy i powierzyć Michałowi Żurawskiemu główną rolę. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę – takiego amanta polskie kino jeszcze nie widziało!

„Ma w sobie niespotykany w tym kraju romantyzm ukryty za firanami długich rzęs. I to powłóczyste, długie, głębokie spojrzenie” – tłumaczy Bartek Prokopowicz, reżyser. „Kobiety, które będą oglądały ten film, będą miały ochotę się przytulić” – potwierdza Weronika Książkiewicz, odtwórczyni głównej kobiecej roli w filmie. Z kolei Tomasz Karolak, którego również zobaczymy w komedii wyjaśnia: „Michał Żurawski jest niezgrany w tym gatunku, jak to się mówi w naszej branży”.

A w kogo dokładnie wcielił się Michał Żurawski? Kim jest Bruno? To słynny terapeuta par, przystojny, ciepły i zabawny – mógłby być mężczyzną marzeń, gdyby nie to, że na kobiety działa jak czarny kot. Nieświadoma ryzyka Malwina (Weronika Książkiewicz) – przebojowa projektantka samochodów, ulega jego czarowi od pierwszego wejrzenia. Mimo że w jej życiu rozpoczyna się seria niefortunnych zdarzeń, tym razem Bruno nie zamierza się poddać.

„Moja żona śmieje się z tego, że gram akurat terapeutę par, co, nie ukrywam, bardzo się w naszym związku przydaje” – przyznaje Michał Żurawski. „Te najlepsze komedie romantyczne napisane są w taki sposób, że są ściągnięte jeden do jednego z życia – z tego, co każdy z nas przeżywa w związkach. I coś z tego jest w scenariuszu filmu «Szczęścia chodzą parami»” – podkreśla aktor.

Producentem filmu jest Zygfryd Studio, a koproducentem Grupa Polsat Plus. Za wprowadzenie filmu do kin odpowiada Dystrybucja Mówi Serwis. Komedię romantyczną „Szczęścia chodzą parami” już od 2 września będzie można zobaczyć w kinach w całej Polsce.

dowiedz się więcej